w piątek dostałam przesyłkę od pewnej firmy. Było w niej trzy saszetki hipoalergicznego proszku do prania bielizny niemowlęcej i odzieży dziecięcej.
Dostałam również esencję do sosu knorr, zamówiłam na wszystkich członków rodziny na razie przyszło tylko na dwoje.